57 replies on “Nie ma jak dom – Warsztaty widzieć muzyką Busko-Zdrój 2012”
Ślicznie. 🙂 Gratuluje. :*
Również się przyłączam do opinii poprzedniczki. Miło się słucha… A tak z ciekawości… Na Yt spotkałam nagranie “Walca a-moll” Chopina śpiewanego z polskim tekstem przez dziewczynę. Czy to Ty?
Tak to ja. 🙂 Ktoś to kiedyś udostępnił bez mojej wyraźnej zgody. A tak w ogóle bardzo chciałabym Panią poznać. Kinga mi troszkę o Pani opowiadała. 🙂
Jejku, z jakim uśmiechem Ty to śpiewasz. Ślicznie!
Ha, czyli moja muzyczna intuicja nie zawiodła. Tamto nagranie nie jest złe. Ciekawe… Kiedyś tego walca grałam w muzycznej na egzaminie i jeszcze na różnych koncertach. Jeśli chcesz, mogę Cię Jutrzenko zaprosić do znajomych na Fb. To sobi eluźniej na priv pogadamy. Nie mów mi per “Pani”. Między nami nieduża różnica wieku… 🙂 Też od Kingi o Tobie słyszałam i też mnie Twoja osoba zainteresowała. Pozdrowionka. Mimi. 🙂
O jak fajnie, że się zgadałyście. I Ciebie muzyczna jutrzenko, i Panią Emilke znam na żywo. Obydwie jesteście cudowne! 🙂 Pozdrowionka. 🙂
Dzięki Kingo. 🙂
ależ mi się podoba to nagranie, ileż w nim pogodnych emocji, nie mogę przestać słuchać, oczywiście pozwoliłam sobie pobrać, by mieć na własność.
Pani Emilko, ależ nie ma za co. 🙂 Tak uważam, i tak powiedziałam. 🙂
Szkoda, że jesteśmy tak daleko od siebie, bo też bym Was wszystkie poznała w realu, ale podobno ma się odbyć zlot eltenowiczów w Sobieszewie, to może tam byłaby taka szansa?
Bardzo dziękuję Wam za miłe słowa. Oczywiście, bardzo chętnie porozmawiam z Tobą na Fb. 😉 A co do zlotu Eltenowiczów… Myślę, że byłoby to fajne przedsięwzięcie.
Tak, też Mi się tak wydaje. 🙂 Przyjeżdżajcie do Radomia! 🙂 Z Panią Emilką pewnie się w roku szkolnym zobaczę, na jakimś występie Pani Emilki chóru. Tylko jeszcze Was dwóch brakuje, i byli byśmy w komplecie. 🙂
Hmm… Radom trochę daleko, ale może kiedyś. 🙂
Hmmm. Czekam z niecierpliwością na nasze jakieś spotkanie. Może kiedyś uda Nam się gdzieś złapać. Niekoniecznie w Radomiu.
Myślę, że w końcu tak się zdarzy. 🙂
Hm, Kingo, zlot jest w Sobieszewie, nie w Radomiu… 🙂 Roksano, już Cię zapraszam do znajomych… A Helenkę pozdrawiam… I Was wyżej wymienione Dziewczyny też. 🙂 I wszystkich chętnych…
Gwiazdeczko, pewnie tak będzie. Pani Emilko, a cóż by Nam szkodziło, zrobić taki malusi zlocik w Radomiu. 🙂 Sporo jest osób z Warszawy, więc by blisko mieli. 😀 Dzięki za pozdrowionka i wzajemnie. :*
Dzięki oczywiście… Śledziłam trochę wpisy na forum odnośnie zlotu i była zażarta dyskusja na temat miejsca. Ktoś chciał Wawę, ktoś Laski, jakjieś góry, jakieś morze… Wiele pomysłów. I tak się wszystkim nie dogodzi. Normalka. 🙂
Tak, rzeczywiście. 🙂 Bardziej miałam na myśli takie, jakieś luźne spotkanko kilku osób, które do Radomia by przyjechały.
A może Wy przyjechałybyście do mnie? Dlaczego tylko ja mam daleko podróżować. 😀
Hmmm. NO w sumie, czemu nie? 😀
A widzisz. Mam całkiem niezłe pomysły. 😉
Chociaż wiesz, nas jest tu dwie, a Ty tam jedna, to chyba jednak lepiej Ciebie tu zawitać. 😉
Już próbuje mnie przechytrzyć. :/
Hi hi. A no Widzisz, 😀 😀 😀
Nie dam się tak łatwo. 😀
Hi hi. NO i dobrze. Walcz, walcz. 😉
Bo warto. 😀
No pewnie, że warto. Oj, ale Pani Emilka będzie miała ubaw, jak to przeczyta. 😀
Zobaczymy. 🙂
Idę Pani EMilce zaproponować przeczytanie tego. 😀 Buziaki dla Ciebie Roksanko. :*
Ok. :*
No, to chyba kolej na mnie… I co obstawiacie? Co zrobię? Co powiem? Po której stronie stanę? Hm, jedna w prawo, druga wlewo. Łoj, bi woadniecie na drzewo… 🙂 Jak tak będzieci ekombinować, to się na Kaszubach albo w Białymstoku spotkacie… Hi hi. Też mam pomysły… To może, Dziewczyny, na marsie… Wszystkie mamy tak samo daleko… 🙂
😀 😀 😀 :D. A nie mówiłam? Ja obstawiałam tylko to, żę będzie Pani miała ubaw, czytając tą jakże mądrą rozmowę. 😀 Na kaszubach swego czasu bywałam, więc czemu nie? 😀 😀 Suuuuuper! I przy okazji opowiedziały byśmy innym, jak na Marsie jest. Lepiej nie można było wymyślić. Pozdrowionka. :*
D-o-b-r-z-e. D-z-i-ę-k-i. Pisz, oddzielając litery minusami, żeby się wprawić w język marsjańsko-robotyczny. Ale chyba gadacze trochę na nim głupieją, wiec komentarz skończyłam tradycyjnie.
😀 😀 😀 Hahaha, w-y-g-l-ą-d-a to bardzo ciekawie. ROBOtycznie DA SIĘ PIsaĆ JEszCzE TaK. 😀 Czyli po prostu na przemian dawać duże i małe litery. 🙂
Mars… Bardzo mi się podoba. Czuję, że to będzie przygoda życia. 😀
No widzisz? pani Emilka ma pomysły na światową skalę, a nawet na poza światową. 😀
W końcu światowa kobieta. 😀
Taaak. I to bardzo. 🙂 OO, mam coś o Pani Emilce, co mogę Ci wysłać. 🙂 Kiedyś: miałam zadanie na Anglika, żeby napisać coś o sławnej osobie. A jako, że Pani Emilka pozwoliła Mi na pokazanie tego mojej anglistce, to zakładam, że nie będzie miała nic przeciwko, żebyś widziała to Ty. A jeśli Pani ma coś przeciwko, to pewnie będzie pani miała okazję urwać Mi głowe. 😀 😀 😀 Także Roksi upominaj się na priv, bo skleroza nie boli.
Urwać lwią głowę… Eeee tam… Dzięki, nie skorzystam. A pokazuj, co mi szkodzi… I Jutrzence też co szkodzi poczytać jak chce… Cieszę się, że mój pomysł nie z tej ziemi przypadł do gustu. A ponoć mężczyźni są z Marsa, a my z Wenus… Pozdrowionka. 🙂 Niech moc będzie z Wami!!!
OOOO. Dziękuję Pani bardzo, bardzo, bardzo, że lwia głowa zostanie na swoim miejscu. 🙂 Jasne, w takim razie pokaże, jak się Roksi do Mnie na priv odezwie. 🙂 OOO, to idźmy na Wenus. 😀 Może spotkamy jakąś cudowną kobietkę. 🙂 Ja również pozdrawiam. :*
Spoko. Jestem za… Mnie tam wszystko jedno. Byle nie na słońce, bo ciepło zbyt. Chyba, że jak w pewnym kawale prezydent Rosji powiedział: To polecimy w nocy… I to się nazywa komentowanie na temat… Wpis to piosenka, a myśmy już kawał Wszechświata zwiedziły… 🙂
Cieszę się, że ta piosenka nas tak zainspirowała, a tekścik lwia głowo możesz mi wysłać. 🙂
😀 😀 😀 Tak to jest, jak się ze światowymi osobami rozmawia. 🙂 Roksi, już idę CI to wysłać. 🙂
Super. 🙂
halo, halo ja też się chcę z wami spotkać.
a co do piosenki to cudna.
Tylko z tym marsem jest jeden problem. Tam są sami faceci 😛
Hmm, kobiety chyba mogą dołączyć. 😉
Jasne, że tak będzie weselej 😀
No właśnie, zawsze więcej tematów do rozmów będzie.
Jestem za! 😀
W takim razie odpalamy rakietę. 😀
Z tym, to do Dawida się trzeba udać. 😀
Skoro już kapitan Eltena byłby na pokładzie – niebezpieczeństwo nam nie grozi. 🙂
57 replies on “Nie ma jak dom – Warsztaty widzieć muzyką Busko-Zdrój 2012”
Ślicznie. 🙂 Gratuluje. :*
Również się przyłączam do opinii poprzedniczki. Miło się słucha… A tak z ciekawości… Na Yt spotkałam nagranie “Walca a-moll” Chopina śpiewanego z polskim tekstem przez dziewczynę. Czy to Ty?
Tak to ja. 🙂 Ktoś to kiedyś udostępnił bez mojej wyraźnej zgody. A tak w ogóle bardzo chciałabym Panią poznać. Kinga mi troszkę o Pani opowiadała. 🙂
Jejku, z jakim uśmiechem Ty to śpiewasz. Ślicznie!
Ha, czyli moja muzyczna intuicja nie zawiodła. Tamto nagranie nie jest złe. Ciekawe… Kiedyś tego walca grałam w muzycznej na egzaminie i jeszcze na różnych koncertach. Jeśli chcesz, mogę Cię Jutrzenko zaprosić do znajomych na Fb. To sobi eluźniej na priv pogadamy. Nie mów mi per “Pani”. Między nami nieduża różnica wieku… 🙂 Też od Kingi o Tobie słyszałam i też mnie Twoja osoba zainteresowała. Pozdrowionka. Mimi. 🙂
O jak fajnie, że się zgadałyście. I Ciebie muzyczna jutrzenko, i Panią Emilke znam na żywo. Obydwie jesteście cudowne! 🙂 Pozdrowionka. 🙂
Dzięki Kingo. 🙂
ależ mi się podoba to nagranie, ileż w nim pogodnych emocji, nie mogę przestać słuchać, oczywiście pozwoliłam sobie pobrać, by mieć na własność.
Pani Emilko, ależ nie ma za co. 🙂 Tak uważam, i tak powiedziałam. 🙂
Szkoda, że jesteśmy tak daleko od siebie, bo też bym Was wszystkie poznała w realu, ale podobno ma się odbyć zlot eltenowiczów w Sobieszewie, to może tam byłaby taka szansa?
Bardzo dziękuję Wam za miłe słowa. Oczywiście, bardzo chętnie porozmawiam z Tobą na Fb. 😉 A co do zlotu Eltenowiczów… Myślę, że byłoby to fajne przedsięwzięcie.
Tak, też Mi się tak wydaje. 🙂 Przyjeżdżajcie do Radomia! 🙂 Z Panią Emilką pewnie się w roku szkolnym zobaczę, na jakimś występie Pani Emilki chóru. Tylko jeszcze Was dwóch brakuje, i byli byśmy w komplecie. 🙂
Hmm… Radom trochę daleko, ale może kiedyś. 🙂
Hmmm. Czekam z niecierpliwością na nasze jakieś spotkanie. Może kiedyś uda Nam się gdzieś złapać. Niekoniecznie w Radomiu.
Myślę, że w końcu tak się zdarzy. 🙂
Hm, Kingo, zlot jest w Sobieszewie, nie w Radomiu… 🙂 Roksano, już Cię zapraszam do znajomych… A Helenkę pozdrawiam… I Was wyżej wymienione Dziewczyny też. 🙂 I wszystkich chętnych…
Gwiazdeczko, pewnie tak będzie. Pani Emilko, a cóż by Nam szkodziło, zrobić taki malusi zlocik w Radomiu. 🙂 Sporo jest osób z Warszawy, więc by blisko mieli. 😀 Dzięki za pozdrowionka i wzajemnie. :*
Dzięki oczywiście… Śledziłam trochę wpisy na forum odnośnie zlotu i była zażarta dyskusja na temat miejsca. Ktoś chciał Wawę, ktoś Laski, jakjieś góry, jakieś morze… Wiele pomysłów. I tak się wszystkim nie dogodzi. Normalka. 🙂
Tak, rzeczywiście. 🙂 Bardziej miałam na myśli takie, jakieś luźne spotkanko kilku osób, które do Radomia by przyjechały.
A może Wy przyjechałybyście do mnie? Dlaczego tylko ja mam daleko podróżować. 😀
Hmmm. NO w sumie, czemu nie? 😀
A widzisz. Mam całkiem niezłe pomysły. 😉
Chociaż wiesz, nas jest tu dwie, a Ty tam jedna, to chyba jednak lepiej Ciebie tu zawitać. 😉
Już próbuje mnie przechytrzyć. :/
Hi hi. A no Widzisz, 😀 😀 😀
Nie dam się tak łatwo. 😀
Hi hi. NO i dobrze. Walcz, walcz. 😉
Bo warto. 😀
No pewnie, że warto. Oj, ale Pani Emilka będzie miała ubaw, jak to przeczyta. 😀
Zobaczymy. 🙂
Idę Pani EMilce zaproponować przeczytanie tego. 😀 Buziaki dla Ciebie Roksanko. :*
Ok. :*
No, to chyba kolej na mnie… I co obstawiacie? Co zrobię? Co powiem? Po której stronie stanę? Hm, jedna w prawo, druga wlewo. Łoj, bi woadniecie na drzewo… 🙂 Jak tak będzieci ekombinować, to się na Kaszubach albo w Białymstoku spotkacie… Hi hi. Też mam pomysły… To może, Dziewczyny, na marsie… Wszystkie mamy tak samo daleko… 🙂
😀 😀 😀 :D. A nie mówiłam? Ja obstawiałam tylko to, żę będzie Pani miała ubaw, czytając tą jakże mądrą rozmowę. 😀 Na kaszubach swego czasu bywałam, więc czemu nie? 😀 😀 Suuuuuper! I przy okazji opowiedziały byśmy innym, jak na Marsie jest. Lepiej nie można było wymyślić. Pozdrowionka. :*
D-o-b-r-z-e. D-z-i-ę-k-i. Pisz, oddzielając litery minusami, żeby się wprawić w język marsjańsko-robotyczny. Ale chyba gadacze trochę na nim głupieją, wiec komentarz skończyłam tradycyjnie.
😀 😀 😀 Hahaha, w-y-g-l-ą-d-a to bardzo ciekawie. ROBOtycznie DA SIĘ PIsaĆ JEszCzE TaK. 😀 Czyli po prostu na przemian dawać duże i małe litery. 🙂
Mars… Bardzo mi się podoba. Czuję, że to będzie przygoda życia. 😀
No widzisz? pani Emilka ma pomysły na światową skalę, a nawet na poza światową. 😀
W końcu światowa kobieta. 😀
Taaak. I to bardzo. 🙂 OO, mam coś o Pani Emilce, co mogę Ci wysłać. 🙂 Kiedyś: miałam zadanie na Anglika, żeby napisać coś o sławnej osobie. A jako, że Pani Emilka pozwoliła Mi na pokazanie tego mojej anglistce, to zakładam, że nie będzie miała nic przeciwko, żebyś widziała to Ty. A jeśli Pani ma coś przeciwko, to pewnie będzie pani miała okazję urwać Mi głowe. 😀 😀 😀 Także Roksi upominaj się na priv, bo skleroza nie boli.
Urwać lwią głowę… Eeee tam… Dzięki, nie skorzystam. A pokazuj, co mi szkodzi… I Jutrzence też co szkodzi poczytać jak chce… Cieszę się, że mój pomysł nie z tej ziemi przypadł do gustu. A ponoć mężczyźni są z Marsa, a my z Wenus… Pozdrowionka. 🙂 Niech moc będzie z Wami!!!
OOOO. Dziękuję Pani bardzo, bardzo, bardzo, że lwia głowa zostanie na swoim miejscu. 🙂 Jasne, w takim razie pokaże, jak się Roksi do Mnie na priv odezwie. 🙂 OOO, to idźmy na Wenus. 😀 Może spotkamy jakąś cudowną kobietkę. 🙂 Ja również pozdrawiam. :*
Spoko. Jestem za… Mnie tam wszystko jedno. Byle nie na słońce, bo ciepło zbyt. Chyba, że jak w pewnym kawale prezydent Rosji powiedział: To polecimy w nocy… I to się nazywa komentowanie na temat… Wpis to piosenka, a myśmy już kawał Wszechświata zwiedziły… 🙂
Cieszę się, że ta piosenka nas tak zainspirowała, a tekścik lwia głowo możesz mi wysłać. 🙂
😀 😀 😀 Tak to jest, jak się ze światowymi osobami rozmawia. 🙂 Roksi, już idę CI to wysłać. 🙂
Super. 🙂
halo, halo ja też się chcę z wami spotkać.
a co do piosenki to cudna.
Tylko z tym marsem jest jeden problem. Tam są sami faceci 😛
Hmm, kobiety chyba mogą dołączyć. 😉
Jasne, że tak będzie weselej 😀
No właśnie, zawsze więcej tematów do rozmów będzie.
Jestem za! 😀
W takim razie odpalamy rakietę. 😀
Z tym, to do Dawida się trzeba udać. 😀
Skoro już kapitan Eltena byłby na pokładzie – niebezpieczeństwo nam nie grozi. 🙂
Zgadzam się!