23 replies on “My road, Czas nie będzie czekał, what you don’t know, bezimienna – z akompaniamentem Agatykantyleny25 2008”
O Boże, nie przyznaję się do tego akompaniamentu. Nagranie pochodzi z moich kantylenowych zbiorów, a dobór repertuaru mocno średni, to znaczy zaśpiewałaś ładnie, ale cóż, dobrze, że już słuchamy ambitniejszej muzyki.
Dodam jeszcze, że wtedy ledwo co zaczęłam II stopień szkoły muzycznej, muszę się wszakże jakoś usprawiedliwić.
Przestań, nie było tak źle. Gorzej z moim śpiewaniem. Ale licytować się nie będziemy. 😛
ładnie laseczki ładnie.
Brawo Roxi!
Nie od razu Kraków zbudowano.
Fakt. 🙂
Ojej. Gwiazdeczko. jak ja się ciesze, że ty to wrzuciłaś. Cudnie! “Czas nie będzie czekał” uwielbiam.
Udostępnione specjalnie na twoją prośbę. 😉
Nie było źle dziewczynki. Ale rozwój słychać po Was..A ile wtedy miałyście lat? Fajnie współgrałyście i byłyście muzycznie dopasowane.
Chyba jeszcze 14, takie byłyśmy jeszcze niedoświadczone, ale zapał był wielki
Dzięki za odpowiedź. Słychać ten zapał. <3 <3
<3 To dobrze, że po tylu latach jeszcze się nie zatarł. :D
Pamiętam to nagranie i miło przypomnieć je sobie po latach. A co do doboru repertuaru, sama słuchałam kiedyś takiej i podobnej muzyki, więc miło wrócić do wspomnień.
Agatko, co masz do repertuaru? xD Ja “My road” pokochałam właśnie dzięki Roksanie, chociaż o tym nie wiedziała. <3 Oczywiście jest ambitniejsza muzyka, ale i ta komercyjna ma swoje perełki.
Ojej, jak miło. <3
Wróciłam sobie do tego nagrania i potwierdzam to co pisałam 3 miesiące temu. Faaaajnieee się Was słucha. <3
Jeszcze raz wobec tego dziękujemy i cieszymy się. 🙂
🙂 🙂
Też lubię wracać. 🙂
Taaaak, np. do naszego wykonania Pięknie żyć. 😀
Dokładnie! 😀
Ojej, przypomina mi się festiwal piosenki angielskiej w Laskach, bo tam to śpiewałaś.
23 replies on “My road, Czas nie będzie czekał, what you don’t know, bezimienna – z akompaniamentem Agatykantyleny25 2008”
O Boże, nie przyznaję się do tego akompaniamentu. Nagranie pochodzi z moich kantylenowych zbiorów, a dobór repertuaru mocno średni, to znaczy zaśpiewałaś ładnie, ale cóż, dobrze, że już słuchamy ambitniejszej muzyki.
Dodam jeszcze, że wtedy ledwo co zaczęłam II stopień szkoły muzycznej, muszę się wszakże jakoś usprawiedliwić.
Przestań, nie było tak źle. Gorzej z moim śpiewaniem. Ale licytować się nie będziemy. 😛
ładnie laseczki ładnie.
Brawo Roxi!
Nie od razu Kraków zbudowano.
Fakt. 🙂
Ojej. Gwiazdeczko. jak ja się ciesze, że ty to wrzuciłaś. Cudnie! “Czas nie będzie czekał” uwielbiam.
Udostępnione specjalnie na twoją prośbę. 😉
Nie było źle dziewczynki. Ale rozwój słychać po Was..A ile wtedy miałyście lat? Fajnie współgrałyście i byłyście muzycznie dopasowane.
Chyba jeszcze 14, takie byłyśmy jeszcze niedoświadczone, ale zapał był wielki
Dzięki za odpowiedź. Słychać ten zapał. <3 <3
<3 To dobrze, że po tylu latach jeszcze się nie zatarł. :D
Pamiętam to nagranie i miło przypomnieć je sobie po latach. A co do doboru repertuaru, sama słuchałam kiedyś takiej i podobnej muzyki, więc miło wrócić do wspomnień.
Agatko, co masz do repertuaru? xD Ja “My road” pokochałam właśnie dzięki Roksanie, chociaż o tym nie wiedziała. <3 Oczywiście jest ambitniejsza muzyka, ale i ta komercyjna ma swoje perełki.
Ojej, jak miło. <3
Wróciłam sobie do tego nagrania i potwierdzam to co pisałam 3 miesiące temu. Faaaajnieee się Was słucha. <3
Jeszcze raz wobec tego dziękujemy i cieszymy się. 🙂
🙂 🙂
Też lubię wracać. 🙂
Taaaak, np. do naszego wykonania Pięknie żyć. 😀
Dokładnie! 😀
Ojej, przypomina mi się festiwal piosenki angielskiej w Laskach, bo tam to śpiewałaś.