Roksanko, uwielbiam brzmienie Twojego głosu w tej piosence. Pamiętam, jak kiedyś Ci akompaniowałam w tym utworze, dość topornie mi to wtedy wyszło, ale w mych zbiorach gdzieś to nagranie jeszcze jest. Śliczne wibrato na końcach fraz.
Ślicznie. Bardzo Mi się podoba.
pięknie.
Ale ładnie, tak ciepło. 🙂 Tylko w refrenie tak troszkę nieśmiało chyba.
Masz gdzieś to nagranie Agatko? Chętnie bym je usłyszała. Dziękuję za miłe słowa.
Mam, ale na płycie na jednym pliku, musiałabym zgrać, a wycinać niestety nie umiem.
No tak, to już bardziej skomplikowane. A co tam jeszcze jest? Czyżby Czas nie będzie czekał i My road? 🙂
YYY. Ja chcę “Czas nie będzie czekał”! W Twoim wykonaniu! 😀
To było okropnie nieczysto wtedy, więc nie ma mowy. 🙂 I do tej pory zastanawiam się dlaczego tak okropnie to zaśpiewałam.
Czas nie będzie czekał zaśpiewałaś bardzo czysto, a tam jeszcze było What you don’t know zespołu Monrose.
Chciałabym to usłyszeć.
Pięknie Roksanko, no, i oczywiście czekam na więcej 🙂
Ej Roxi, A ja chcę wszystko w twoim wykonaniu
Agatko. Daj Mi ten “czas nie będzie czekał”. Proooosze! 🙂 😀
Spokojnie, jeśli kiedykolwiek dostanę te nagrania – być może je zamieszcze, jeśli oczywiście mają jakiś sens.
Oczywiście, że ma sens. Nie wiem nad czym ty się jeszcze zastanawiasz. A jeśli nie tu, prześlij mi to wszystko na priv, ale tylko to gdzie śpiewasz ty. Inne mnie nie interesują.
A w razie co, nagraj jeszcze raz. Chętnie posłucham.
Kingo, spróbuję, ale najpierw nauczę się rozcinać, bo to taki długi plik, który trwa z pół godziny są tam cztery piosenki. Choć w sumie, powinnam się wstydzić, bo gram tam tragicznie, ale to jedenaście lat temu było i ledwo co zdołałam skończyć I stopień Szkoły Muzycznej.
Agatko ciesze się, że się znaleźć, i wstawić udało. Nie grasz tragicznie, nie przesadzaj.
Upss, zaspamowałam i przy wpisie z nagraniem spytałam ile to było lat temu..Już wiem.
Nic się nie dzieje, ja sama o tamtym komentarzu nie pamiętałam. 🙂
Już sprawdziłam. 🙂
Agato, jeśli masz problem z cięciem, prześli to do mnie, a ja to po tnę jak trzeba.
Ale Agata już mi to przesłała, a ja wrzuciłam w całości.
Agato ja nie zrozumiem chyba nigdy Twojej estetyki. Czepiasz się Ani Rossy, a chwalisz to wykonanie. Są to rzeczy nieporównywalne. Dobrze to Jutrzenka ujęła pokojowe śpiewanie, po przesłuchaniu tego kawałka dokładnie tak stwierdzam. Niech se dziewczyna śpiewa skoro lubi.
zamierzam się odnieść merytorycznie do Twojego wykonania.
Nie będzie milusio, bo to nic nie wnosi do dyskusji, Nie zamierzam CIę także zhejtować chcę Ci pomóc.
Co mi się podoba to fakt, że nie ma w Tobie maniery współczesnej piosenkarki.
Śpiewasz dość nieśmiało i wydaje mi się, że to ma swoisty uroczek.
Niestety wg mnie masz pewien problem z dykcją szczególnie z tzw. spółgłoskami szeleszczącymi i wg mnie śpiewasz powietrzem tzn. Twój dźwięk nie wydobywa się z przepony.
Widocznie nikt nie pokazał Ci podparcia, a szkoda.
Trudno to zrobić na odległość.
Sugeruję zacząć od ćwiczeń wzmacniających mięśnie brzucha.
Na pewno tym sobie nie zaszkodzisz, a korzyści będą ogromne.
WIęc śpiewaj dziewczyno jak lubisz.
34 replies on “Bezimienna – wrzesień 2018”
Ej Roxi ja chcę jeszcze
Wszystko w swoim czasie. ;P
Podoba mi się..
Mnie też.
Dziękuję bardzo. <3
Roksanko, uwielbiam brzmienie Twojego głosu w tej piosence. Pamiętam, jak kiedyś Ci akompaniowałam w tym utworze, dość topornie mi to wtedy wyszło, ale w mych zbiorach gdzieś to nagranie jeszcze jest. Śliczne wibrato na końcach fraz.
Ślicznie. Bardzo Mi się podoba.
pięknie.
Ale ładnie, tak ciepło. 🙂 Tylko w refrenie tak troszkę nieśmiało chyba.
Masz gdzieś to nagranie Agatko? Chętnie bym je usłyszała. Dziękuję za miłe słowa.
Mam, ale na płycie na jednym pliku, musiałabym zgrać, a wycinać niestety nie umiem.
No tak, to już bardziej skomplikowane. A co tam jeszcze jest? Czyżby Czas nie będzie czekał i My road? 🙂
YYY. Ja chcę “Czas nie będzie czekał”! W Twoim wykonaniu! 😀
To było okropnie nieczysto wtedy, więc nie ma mowy. 🙂 I do tej pory zastanawiam się dlaczego tak okropnie to zaśpiewałam.
Czas nie będzie czekał zaśpiewałaś bardzo czysto, a tam jeszcze było What you don’t know zespołu Monrose.
Chciałabym to usłyszeć.
Pięknie Roksanko, no, i oczywiście czekam na więcej 🙂
Ej Roxi, A ja chcę wszystko w twoim wykonaniu
Agatko. Daj Mi ten “czas nie będzie czekał”. Proooosze! 🙂 😀
Spokojnie, jeśli kiedykolwiek dostanę te nagrania – być może je zamieszcze, jeśli oczywiście mają jakiś sens.
Oczywiście, że ma sens. Nie wiem nad czym ty się jeszcze zastanawiasz. A jeśli nie tu, prześlij mi to wszystko na priv, ale tylko to gdzie śpiewasz ty. Inne mnie nie interesują.
A w razie co, nagraj jeszcze raz. Chętnie posłucham.
Kingo, spróbuję, ale najpierw nauczę się rozcinać, bo to taki długi plik, który trwa z pół godziny są tam cztery piosenki. Choć w sumie, powinnam się wstydzić, bo gram tam tragicznie, ale to jedenaście lat temu było i ledwo co zdołałam skończyć I stopień Szkoły Muzycznej.
Agatko ciesze się, że się znaleźć, i wstawić udało. Nie grasz tragicznie, nie przesadzaj.
Upss, zaspamowałam i przy wpisie z nagraniem spytałam ile to było lat temu..Już wiem.
Nic się nie dzieje, ja sama o tamtym komentarzu nie pamiętałam. 🙂
Już sprawdziłam. 🙂
Agato, jeśli masz problem z cięciem, prześli to do mnie, a ja to po tnę jak trzeba.
Ale Agata już mi to przesłała, a ja wrzuciłam w całości.
Agato ja nie zrozumiem chyba nigdy Twojej estetyki. Czepiasz się Ani Rossy, a chwalisz to wykonanie. Są to rzeczy nieporównywalne. Dobrze to Jutrzenka ujęła pokojowe śpiewanie, po przesłuchaniu tego kawałka dokładnie tak stwierdzam. Niech se dziewczyna śpiewa skoro lubi.
zamierzam się odnieść merytorycznie do Twojego wykonania.
Nie będzie milusio, bo to nic nie wnosi do dyskusji, Nie zamierzam CIę także zhejtować chcę Ci pomóc.
Co mi się podoba to fakt, że nie ma w Tobie maniery współczesnej piosenkarki.
Śpiewasz dość nieśmiało i wydaje mi się, że to ma swoisty uroczek.
Niestety wg mnie masz pewien problem z dykcją szczególnie z tzw. spółgłoskami szeleszczącymi i wg mnie śpiewasz powietrzem tzn. Twój dźwięk nie wydobywa się z przepony.
Widocznie nikt nie pokazał Ci podparcia, a szkoda.
Trudno to zrobić na odległość.
Sugeruję zacząć od ćwiczeń wzmacniających mięśnie brzucha.
Na pewno tym sobie nie zaszkodzisz, a korzyści będą ogromne.
WIęc śpiewaj dziewczyno jak lubisz.
<3 Jejku, cudne to jest!
Ojej wzruszylam się.
Bardzo ładne. 🙂 Takie delikatne. 🙂